Co z rozbudową A4?

Raport opublikowany na stronie
http://a4-balice-krakowpoludnie-stes.pl/index.php/2024/07/11/raport-ze-spotkan-spolecznych/
ma 81 stron i zawiera wnioski z konsultacji społecznych, poukładane w różne tabelki i wykresy,
z których Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ułożyła pewien plan na przyszłość. Może się więc cieszyć ten, który pofatygował się i wysłał ankietę na temat rozbudowy A4, bo według mnie miało to ogromne znaczenie i dało pewne wyniki w tabelkach, które zaraz Państwu streszczę.

Po pierwsze z tabelek wychodzi, że nikomu, bez względu na to gdzie mieszka, czy na zachodzie, czy na wschodzie, nie podobał się wariant W2. Za tym nikt nie głosował. Było troszkę głosów za wariantem W1, ale sporo mieszkańców zarówno Krakowa, Dębnik, jak i gminy Liszki, było przeciwko tej opcji. Największym zainteresowaniem cieszył się wariant W3, czyli ten o najmniejszym łuku. Według mnie GDDKiA będzie typować go jako wariant ostateczny, dlatego że w raporcie napisano, że projektanci będą jeszcze próbować zawężać ten łuk, tak, żeby były jak najmniejsze szkody w środowisku:

„Z uwagi na wyniki spotkań informacyjnych gdzie największa liczba
głosów została wskazana dla wariantu W3 (przebieg zachodni przekroczenia rzeki Wisły) zespół
projektowy wprowadzi możliwość skorygowania rozwiązania węzła Kraków Tyniec minimalizując
zajętość przyległego terenu”.

W ankietach wszyscy jednogłośnie byliśmy za ochroną środowiska, poszanowaniem natury, stąd pewnie ten wniosek o zmniejszeniu łuku W3, projektanci wyczuli, że mieszkańcy mogą się zgodzić na ten wariant, jeśli zostaną uwzględnione inne prośby np. o ekrany, wspomnianą ochronę przyrody, zachowanie zjazdów z autostrady.

Bardzo dużo osób było za rozbudową autostrady A4 po istniejącym śladzie, czyli dobudową tylko po jednym pasie z każdej strony. Wydaje się, że wariant ten pogodziłby i Kraków, i gminę Liszki, i Tyniec, jednakże w raporcie nie jest jednoznacznie powiedziane czy on mógłby powstać. Na początku odrzucono tę opcję po śladzie, bo Wody Polskie nie wyraziły zgody, później były sygnały, że jednak rozbudowa po śladzie jest możliwa i nie ma przeszkód od strony technicznej. W raporcie napisano tak:

„Zamawiający planuje podjąć kolejne kroki i rozmowy z PGW Wody Polskie dla uszczegółowienia
warunków przekroczenia rzeki Wisły w tym analizę możliwości rozbudowy istniejącego Stopnia
Wodnego Kościuszko” .

Dla mnie oznacza to, że ze strony Wód Polskich nadal jasno nie określono, czy można rozbudować po śladzie, czy nie i sprawa jest do wyjaśnienia. Wariant po śladzie jest najbardziej pożądany przez mieszkańców, jednakże w tym wariancie koniecznie może być zamknięcie zjazdów z autostrady na Bielany i/lub Tyniec, bez zamknięcia przewiduje się, że pomimo trzeciego pasa ruchu nadal byłyby tutaj korki. Dlaczego likwidować zjazdy? Zjazdy z autostrady w Krakowie są źle zaprojektowane, zbyt gęsto rozmieszczone, bodajże co 5 km, a powinny być co 20 km, a to generuje korki.

Jeśli chodzi o wariant wschodni, czyli po stronie Bielan i toru kajakowego na Kolnej, to z raportu wynika, że ma on małe szanse. Przeciwko wariantowi byli nie tylko mieszkańcy Bielan, czyli najbardziej zainteresowani, ale też ludzie z innych części Krakowa i gminy Liszki. Rozbudowa po wschodniej stronie spowodowałaby, że Tor Kajakowy na Kolnej znalazłby się pod wiaduktem autostrady, co samo w sobie już brzmi absurdalnie.

Sporo wniosków mieszkańców dotyczyło budowy tunelu, szczegóły w raporcie na stronach 56-60, w każdym razie powiedziano jasno, że tunelu nie zrobią:

Nie zrobią z bardzo wielu powodów: 1. przekroczenie dwóch rzek Wisły i Sanki 2. brak możliwości budowy tunelu naziemnie, pod wiaduktem 3. tunel podziemny odpada ze względu na to:

„Miasto Kraków charakteryzuje się niekorzystnymi
uwarunkowaniami geologicznymi dla budowy tunelu. W
formacjach gruntowych występują utwory krasowe, takie jak leje, pustki i próżnie, które tworzą niestabilne warunki gruntowe, znacząco utrudniając realizację podziemnych konstrukcji. Dodatkowo, obecność uskoków, rowów i zrębów tektonicznych w podłożu geologicznym Krakowa wprowadza
dodatkowe wyzwania związane z koniecznością stabilizacji gruntu i zapewnienia bezpieczeństwa konstrukcji tunelu. Jednym z największych problemów jest obecność wód podziemnych pod ciśnieniem. Woda ta może wpływać na stabilność tunelu, powodując erozję gruntu oraz przecieki do wnętrza tunelu, co może prowadzić do poważnych uszkodzeń
konstrukcyjnych. Konieczność ciągłego odpompowywania wody oraz budowa odpowiednich systemów drenażowych znacząco
zwiększa koszty budowy i utrzymania tunelu„.

Na koniec podsumowano tabelki i napisano o tunelu tak:
„Po analizie wyżej wymienionych aspektów i argumentów nie planuje się w ramach inwestycji
zastosowania rozwiązań tunelowych”.

Opcja odsunięcia autostrady A4 od granic Krakowa-ten temat przewijał się w naszych ankietach. Generalna Dyrekcja Dróg…uznała jednak, że i tego nie zrobią:
„Na obecnym etapie nie
rozważa się […]poprowadzenia nowej
autostrady z dala od granic miast” – strona 63 w raporcie.

Ostateczny wybór wariantu należy do GDDKiA i zostanie nam ujawniony w 2027 roku.

Rozbudowa autostrady powinna ruszyć za około 10 lat. Ile potrwa? Nie wiem.

AF