

opłata turystyczna
to nie klimatyczna
Miejsce akcji: Forum Krynica
Dokładniej? To taki coroczny zjazd polityczny w Krynicy. Organizowane są tak zwane „panele”, czyli wykłady jak dla studentów, ale dla polityków i samorządowców i na tematy polityczne. Tu macie fotki z jednego takiego panelu/wykładu pt. Turyści i mieszkańcy jak pogodzić ich interesy?
Czas akcji: 28 października 2025
Uczestnicy: od lewej
Ireneusz Raś (Sekretarz Stanu w Ministerstwie Sportu i Turystyki)
Eliza Dydyńska-Czesak (Radna Miasta Krakowa, KdM)
Michał Drewnicki (Radny Miasta Krakowa, PiS)
Piotr Ryba (Burmistrz Krynicy-Zdroju)
Temat rozmowy: Turyści i mieszkańcy jak pogodzić ich interesy?
W sumie powiedziałam wam już samym leadem, że opłata turystyczna to nie klimatyczna. W Krakowie od jakiegoś czasu dyskutuje się nad wprowadzeniem takiej opłaty, bo jest to jeden ze sposobów na podreperowanie budżetu naszego miasta, który leży i kwiczy. Inne europejskie miasta, o mniejszej nawet sławie, takie opłaty mają. Wiem, że niektórzy boją się, że opłata turystyczna spowoduje zachwianie się rynku turystycznego w Krk. Mnie się tak nie wydaje, jestem w stanie się założyć, że nie zmieni to nic w liczbie turystów napływających zewsząd, żeby zobaczyć Kraków. Czy analizowaliście kiedykolwiek przed jakimkolwiek wyjazdem, ile w danym mieście wynosi opłata turystyczna i warunkowaliście nią swój przyjazd? Nieee. Człowiek szuka najwyżej taniego lotu i taniego noclegu, na opłatę turystyczną nikt nie zwraca uwagi. Płaci na miejscu, bo musi i tyle.
Na Forum Krynica była o tym dyskusja. Większość prelegentów to byli przedstawiciele Krakowa (Ireneusz, Eliza, Michał) i sprawa została omówiona praktycznie tylko na przykładzie naszego miasta. Radni z KRK narzekali na hałas i skargi napływające od mieszkańców Starego Miasta z tym związane, na zaśmiecanie (wysokie koszty ponoszone przez Miasto związane ze sprzątaniem po turystach dziennych i nocnych…). Ustalono jedną ważną rzecz: opłata turystyczna nie jest tym samym co opłata klimatyczna, na klimatyczną nie mamy szans ze względu na zanieczyszczenie powietrza. Opłata turystyczna byłaby taką daniną za hałas i za śmieci.
Co na to minister Ireneusz Raś (on jest od turystyki)? Tu się okazuje, że sprawa zainicjowana przez radnych z Krakowa trafiła na stół w Ministerstwie i była już dyskutowana, omawiana pod kątem prawnym…i mamy obiecane, że do maja 2026 sprawa będzie omówiona kompletnie i być może zostaną podjęte wiążące decyzje w zakresie wprowadzenia opłaty turystycznej. Gdyby tak się stało, to Kraków zyskałby potężny zastrzyk gotówki.
W krajach europejskich taka opłata turystyczna wynosi 2-4 Euro za dobę.
Jeśli myślicie, że z Ireneuszem Rasiem tak łatwo radnym krakowskim poszło, bo złożyli rezolucję i cyk-załatwione, to jesteście w błędzie. Minister Raś umie prowadzić twarde negocjacje. Jeśli opłata turystyczna wejdzie, to tylko 80% z niej trafi do Krakowa, a pozostałe zarobione 20% zasili promocję turystyki mniejszych miejscowości całej Polski. Ireneusz Raś powiedział, że musimy się podzielić i kropka. Bardzo potrzebna jest promocja regionów mniej znanych niż nasz Kraków i brakuje na to środków. Taki deal. Zdaje się, że te 20% jest jeszcze do negocjacji, ale sądzę, że małej.
Kilka pytań do Elizy Dydyńskiej-Czesak (Rada Miasta Krakowa):
Eliza, a powiedź mi czy ja dobrze zapamiętałam, że maj 2026 to jest data decyzji Ministerstwa co do wprowadzenia opłaty turystycznej?
Odp.: Odebrałam tę deklarację jako już datę wprowadzenia zmian w ustawie i rozpoczęcia obowiązywania nowych przepisów.
A kto jest pomysłodawcą tej opłaty? Czy dobrze pamiętam, że to była rezolucja KdM?
Odp.: Radni klubu Kraków dla Mieszkańców przygotowali rezolucję i w październiku 2024 r. Rada Miasta jednogłośnie przyjęła ją, kierując apel do Premiera i odpowiednich ministerstw o umożliwienie wprowadzenia opłaty turystycznej, jednak starania o wprowadzenie takiej opłaty trwają znacznie dłużej.
Już w 2019 roku ówczesna Radna Miasta Krakowa Małgorzata Jantos zwracała się do Ministerstwa Finansów o wprowadzenie takiej możliwości.
Kraków przestał pobierać opłatę miejscową (tzw. klimatyczną) od 2016 roku, a jedyną opłatą, która może być pobierana w Krakowie, jest opłata uzdrowiskowa, ale dotyczy ona tylko terenu Uzdrowiska Swoszowice.
Czy radni wszystkich ugrupowań w Radzie Miasta Krakowa popierają ten pomysł?
Odp.: Tak, jesteśmy zgodni w tym temacie. Wszyscy radni wydają się rozumieć, że miasto ponosi konkretne koszty: utrzymanie komunikacji miejskiej, sprzątanie przestrzeni publicznych, zapewnienie bezpieczeństwa, ochronę dziedzictwa, a także wsparcie tych gałęzi gospodarki, które są niezbędne mieszkańcom, ale dla turystów często niewidoczne. Opłata turystyczna to sposób, by turystyka finansowała swoje skutki – pozytywne i negatywne.
Czy inne miasta w Polsce mają opłatę turystyczną?
Odp.: Wg ustawy z dnia 12 stycznia 1991 r. o podatkach i opłatach lokalnych Rada gminy może w uchwale wprowadzić opłatę miejscową i mamy w Polsce szereg gmin, które z tego korzystają. Najgłośniej w ostatnim czasie w kontekście tej ustawy jest w Zakopanem. Sądy administracyjne już trzykrotnie uznały, że stolica polskich Tatr pobiera ją bezprawnie, gdyż nie spełnia norm jakości powietrza.
Czy zastanawialiście się już ile konkretnie ma wynosić ta opłata w Krakowie?
Odp.: Obecnie na stole jest projekt posła Rafała Komarewicza, a on zakłada, że „stawka opłaty turystycznej nie może przekroczyć 5 zł dziennie” i w kontekście Krakowa ta maksymalna stawka wydaje się być rozsądna.
Podczas panelu była mowa o turystach jednodniowych, którzy nie nocują w Krakowie, czy jest jakiś sposób, żeby z nich także ściągać opłatę turystyczną?
Odp.: Nie. Nie widzę możliwości wprowadzenia takiego rozwiązania. Opłata wg znanego mi projektu będzie pobierana od osób przebywających w danej miejscowości dłużej niż dobę.
Czy żeby wprowadzić opłatę turystyczną w Krakowie to musimy wdrożyć jakiś nowy system informatyczny (czytaj kosztowny system informatyczny), żeby to działało?
Odp.: Przede wszystkim potrzebujemy pełnej ewidencji obiektów nieskategoryzowanych z numerami ewidencyjnymi, aby mieć pewność, że opłaty są pobierane. Kraków prowadzi taki rejestr, ale jesteśmy w mniejszości. W kontekście unijnym – Polska ma obowiązek do maja 2026 r. wdrożyć przepisy (rozporządzenie 2024/1028) dotyczące danych o usługach najmu krótkoterminowego.
Dziękuję!
AF


Więcej filmów z Forum Krynica: https://www.youtube.com/watch?v=Z7e6E9y2bvU

Dodaj komentarz