Górki w remoncie

Dwa lata temu w Budżecie Obywatelskim wygrał projekt, który zakładał dołożenie nowych urządzeń zabawowych na placu zabaw „Na Górkach”. Właśnie teraz ruszyła realizacja tego wyczekiwanego zadania. Niestety, ale budowa będzie trwała przez cały sierpień i wrzesień, odbiór prac planowany jest dopiero na październik, oznacza to więc, że przez resztę wakacji plac zabaw będzie zamknięty. Już teraz założona jest kłódka. Nie pozostaje nam nic innego jak kierować dzieci na plac zabaw pod szkołą lub na Celinach „na blokach”. Z tego co się dowiedziałam w Zarządzie Zieleni Miejskiej, który koordynuje te działania, to w sierpniu zaplanowane są prace ziemne, przygotowawcze, instalacja elementów, do których będą przymocowane urządzenia, a prawdopodobnie dopiero we wrześniu instalacja samych urządzeń zabawowych. Tutaj ostateczna decyzja należy też do wykonawcy, który został wyłoniony w przetargu.

Pytacie mnie o to, czy nie dałoby się udostępnić części placu zabaw, bo to już drugi raz jak ten plac zabaw jest nieczynny w wakacje. Tu wszystko zależy od wykonawcy i ZZM, zwróciłam się z prośbą o uzgodnienie czy byłaby w ogóle taka możliwość, jednakże z góry poinformowano mnie, że raczej to nie będzie możliwe, ponieważ to wykonawca bierze odpowiedzialność prawną i finansową za ewentualne wypadki, które by się mogły na tym placu podczas trwającego remontu wydarzyć.

Koordynatorka remontu wyjaśniała mi też, że termin wykonania tych prac przypadający akurat na wakacje wynika z pewnych urzędowych procedur, których kolejności nie można zmienić, jest podpisana umowa z wykonawcą i póki co prace rozpoczęły się o czasie, zgodnie z harmonogramem. To, że są przestoje na budowie, nie oznacza, że prace nie są wykonywane, realizator ma po prostu czas, żeby skończyć prace do października 2024, tak jak wspomniałam, wtedy w harmonogramie wpisany jest odbiór. Pozostaje nam tylko uzbroić się w cierpliwość i mieć nadzieję, że jednak ta budowa skończy się nieco wcześniej.

Na pocieszenie powiem Państwu, że w projekcie jest wiele ciekawych urządzeń wspinaczkowych, duża kopuła z lin, hamak, linowy tor przeszkód, drabinka, stopnie, kładka, wszystko o charakterze „do wspinania się, przechodzenia”. Wszystkie te urządzenia będą zlokalizowane z lewej strony placu zabaw, czyli właśnie tam, gdzie już zaczęły się prace. U samej góry, tam, gdzie huśtawki oraz po stronie tyrolki wszystko ma zostać, tak jak jest. Mam nadzieję, że efekt końcowy będzie taki, że powiemy „warto było czekać”.

p.s.

Ławki, które zostały wykopane, będą przesunięte w trochę inne miejsce, ale pozostaną na placu zabaw.

AF